Muffiny sprawdzają się idealnie na deser, jak i przekąskę np. na imprezie. Te dosłownie "patrzą" i namawiają do zjedzenia. Proste zdobienie, a jakże urocze i wesołe.
Składniki na 28 babeczek:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 230 g oleju rzepakowego
- 1,5 szklanki cukru
- 4 duże jaja
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii/ cukru wanilinowego
- 1 i 1/4 szklanki mleka
W misce wymieszać składniki dodając stopniowo cukier oraz wbijąc jaja, jedno po drugim, miksując do połączenia się składników po każdym dodaniu.
Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Ciasto rozdzielić pomiędzy papilotki, wyrównać.
Piec w temperaturze 190ºC przez około 20 - 25 minut, do tzw. suchego patyczka.
Dekoracja muffinek:
- ciastka przekładane białym kremem np. oreo
- pastylki m&m's
- 100 g czekolady (mleczna/gorzka)
Ciastka rozdzielić na pół: na część z kremem i część bez kremu. Część bez kremu przekroić na pół.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej bądź mikrofali. Lekko zgęstniałą czekoladą, posmarować babeczki. Na jeszcze nie zastygniętą czekoladę przykleić oczy sówek i powieki. Dzióbki/noski i źrenice zrobić z kolorowych drażetek. Źrenice polecam przykleić przy pomocy czekolady.
SMACZNEGO!:)
Ale super pomysł. Sówki wyglądają pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.