Brak czasu na gotowanie niestety nastał, ale dzisiaj znalazłam chwilę, aby przyrządzić coś szybkiego na obiad. ;) Fajne danie, aby przekonać dzieci do jedzenia sałatek. Bardzo dużo się u mnie dzieje, a dni mijają nie wiem kiedy! Uwielbiam takie momenty. Wracając do dania, są to kuleczki ziemniaczano- twarogowe. Kiedyś robiłam takie z serkiem śmietankowym, smażone i muszę przyznać, że były równie dobre, szczególnie polane sosem pomidorowym. Te jednak upiekłam i podałam z sałatką grecką.
Kulki:
- ok 0,5kg ziemniaków
- 250g sera twarogowego chudego
- sól (do ugotowania ziemniaków)
- 2 ząbki czosnku
- przyprawy:pieprz ziołowy, czarny, bazylia, czosnek granulowany
Sałatka grecka:
- sałata lodowa
- sałata masłowa
- pomidorki
- ogórki
- cukinia
- sos czosnkowy: jogurt naturalny, czosnek, zioła
Wykonanie kulek:
Ziemniaki gotujemy na osolonej wodzie. Po ugotowaniu gnieciemy wraz z twarogiem. Przyprawiamy. Formujemy kulki i pieczemy przez 10 minut w 180*C. Po upływie tego czasu włączamy termobieg na 7-10 minut. Polecam robienie malutkich kulek, mniejszych niż moje. :) A sałatkę myślę, że wszyscy umiecie zrobić.
SMACZNEGO!:)
podobaja mi sie te 'pulpeciki' ! :D i ta salatka!
OdpowiedzUsuńŁał, ciekawy przepis. :) Nigdy nie jadłam podobnych, trzeba będzie spróbować.
OdpowiedzUsuńmega. przypominają mi ziemniaczane kuleczki jakie jadłam w zakopanem na wycieczce :D....
OdpowiedzUsuńO żeby to tak działało i przekonało do jedzenia sałatki mojego synka:)
OdpowiedzUsuńNie robiłam takich kotlecików, wpisuję na listę do wypróbowania. Mniam.
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszniutkie :D
OdpowiedzUsuń