Słodziutkie bezy, chociaż w piekarniku babci wyszły one bardziej jak ciastka kokosowe. :) Minusem piekarnika jest to, że przypieka od dołu, a na górze słabo piecze, ale całkiem poradziłam sobie z tym problemem. Alergio witaj ponownie.
Bezy kokosowe
Składniki:
- 5 białek
- 200g wiórek kokosowych
- kilka kropel olejku migdałowego
- 1/2 opakowania cukru waniliowego
- 200g cukru
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Wykonanie:
Białka ubiłam ze szczyptą soli. Dodawałam następnie stopniowo cukier i miksowałam, dodając kolejne składniki. 1/2 masy zabarwiłam barwnikiem. Piekłam ok 30 minut w 130*C.
SMACZNEGO!:)
uwielbiam kokos! <3 porywam taka jedna beze! ^^
OdpowiedzUsuńpatelnie dostalam od mamy, ale wiem, ze kupila ja w sklepie FLO! :-)
OdpowiedzUsuńA na co mogę zużyć żółtka? Bo 5 kogli mogli trochę mnie przerasta :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj zużyłam je do panierki :) Zawsze możesz zrobić jajecznicę z samych żółtek :)
UsuńMój piekarnik w tym mieszkaniu ma tak samo! Strasznie spieka dół.
OdpowiedzUsuńwow, robi wrażenie. A ten barwnik gdzie mozna znaleźć?
OdpowiedzUsuńZamówiłam na allegro :) używam barwnika w proszku.
Usuń