środa, 27 czerwca 2012

Kasza gryczana z sosem pomidorowym

Po wczorajszym obiedzie została mi jeszcze kasza gryczana więc trzeba było ją wykorzystać. Nie lubię wyrzucać i marnować jedzenia. Nie kombinowałam za dużo, bo niestety nie mam na to czasu (jutro ostatni egzamin), a jedzenie wyszło naprawdę smaczne. Słodko-kwaśny sosik za drobne pieniądze. Zostało mi trochę sosu, do czego ja go jutro dodam, hmm?:)



Kasza gryczana z sosem pomidorowym

Składniki na 2 porcje (a nawet 3, w zależności kto ile lubi sosu;)):

  • torebka kaszy gryczanej
  • 250g pieczarek 
  • 400g pomidorów z puszki 
  • 1 marchewka
  • 1 płaska łyżka siemienia lnianego 
  • 1 cebula
  • 1łyżeczka oliwy z oliwek 
  • przyprawy: pieprz czarny, ziołowy, bazylia, oregano 
*polecam dodać więcej warzyw, ja niestety nie miałam już nic więcej w domu :)

Wykonanie:
Siemię lniane zalewamy wrzątkiem (przed rozpoczęciem gotowania) i odstawiamy na ok 15 minut. Kaszę gryczaną gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Między czasie szatkujemy cebulę i podsmażamy na oliwie z oliwek- ja dolewam wody, marchew myjemy, obieramy, kroimy w cienkie paseczki i wrzucamy do cebuli. Gdy marchew i cebula zmięknie wrzucamy na patelnie umyte, pokrojone pieczarki i siemię lniane. Mieszamy, chwilę razem smażymy. Następnie dodajemy pomidory z puszki i razem smażymy, ok 10 minut.* Polewamy kaszę gryczaną sosem.

*To ile będziemy smażyć wszystko zależy od nas, jeśli ktoś lubi rzadkie sosy robi to dłużej, jeśli gęste, musi trochę poczekać aż woda odparuje. ;)

SMACZNEGO! :)

PS Pamiętajcie o spożywaniu duuuużej ilości płynów!

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam kaszę gryczaną! Zwłaszcza jeżeli chodzi jeszcze o pomidorki :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainspirowałaś mnie do nowego dania: gotuje kasze i podaje z sosem słodko-kwaśnym z biedronki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. a masz moze jakies przepisy z kasza syryjska ? najlepiej szybki i proste.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile dajesz siemienia lnianego?

    OdpowiedzUsuń
  5. witam :) trafiłam dzisiaj na Twój przepis :) zrobiłam, ale z małą modyfikacją.. bez pieczarek, bo nie miałam akurat w domu, za to z papryką, czosnkiem, odrobinką chilli i bazylii :) pycha!

    OdpowiedzUsuń